
Szef irackiej dyplomacji Mohammed al-Hakim przekazał w poniedziałek irackiemu ministerstwu kultury 173 starożytne przedmioty złupione w Iraku i obecnie zwrócone przez Wielką Brytanię i Szwecję. Przedmioty wystawiono w siedzibie MSZ w Bagdadzie.
Al-Hakim «wyraził gotowość irackiego MSZ do udzielenia pełnego wsparcia Ministerstwu Kultury i jego komisjom w poszukiwaniu przeszmuglowanych za granicę starożytności i sprowadzeniu ich do kraju».
Według oficjalnych statystyk w Iraku jest ponad 1000 stanowisk archeologicznych. Wiele z archeologicznych skarbów pochodzących z kolebki cywilizacji, jaką są kraje tzw. żyznego półksiężyca, zrabowano podczas amerykańskiej inwazji na Irak w 2003 roku i w następnych latach chaosu.
Wśród zwróconych artefaktów są fragmenty naczyń i sumeryjskich tabliczek glinianych sprzed 4 tys. lat.