Wskutek zmian klimatu całe ekosystemy na amerykańskich Wielkich Równinach przesuwają się w kierunku północnym, nawet o setki kilometrów – odkryli naukowcy z Uniwersytetu Nebraski w Lincoln (USA).
Na potrzeby badania przeanalizowali dane z 46 lat, zebrane podczas programu monitorowania populacji ptaków północnoamerykańskich. Uwzględniono w nich ponad 400 ptasich gatunków na obszarze rozciągającym się między stanem Teksas a Dakotą Północną.
Dzieląc ptasie gatunki na grupy i śledząc ich geograficzne przemieszczanie się, ustalono granice między poszczególnymi ekosystemami oraz jak szybko i na jaką odległość przesuwały się one na północ.
Opublikowane na łamach „Nature Climate Change” wyniki pokazały, że najbardziej wysunięte na północ granice jednego z ekosystemów przemieściły się o dalsze prawie 590 km na północ w porównaniu do stanu z 1970 roku. Natomiast najbardziej południowe granice przesunęły się w tym samym czasie około 260 km w kierunku północnym.
Przez długi czas uważano, że ekosystem reaguje na zewnętrzne zagrożenia, takie jak zmiany klimatu czy inwazję obcych gatunków, w przypadkowy, trudny do przewidzenia sposób. Autorom nowego badania udało się jednak wyszczególnić i obliczyć składowe tych zmian.
Sugeruje to, że reakcje ekosystemów są dużo bardziej schematyczne i przewidywalne, niż wydawało się naukowcom.
Północne granice ekosystemów przesunęły się bardziej na północ niż południowe, co przywodzi na myśl dobrze znane nauce zjawisko zwane arktycznym wzmocnieniem – okolice bieguna północnego ogrzewają się szybciej niż reszta świata. Według badaczy sugeruje to powiązanie procesu ze zmianami klimatu.
Przemieszczanie się całych ekosystemów koreluje też z innymi czynnikami zmian klimatu: stref pożarów lasów, inwazji roślin drzewiastych, przekształcaniem ziem uprawnych oraz urbanizacją.
«Jak większość zjawisk w ekologii zmiany te mają różne przyczyny. I trudno je od siebie oddzielić, np. inwazję drzew od zmian klimatu, Wszystkie te zjawiska są ze sobą ściśle powiązane” – mówi Craig Allen, który brał udział w badaniu.
Ustalenia mogłyby pomóc w stworzeniu systemu wczesnego ostrzegania — jak są przekonani autorzy — który pozwoliłby na przygotowanie podatnych terenów na zmianę lub zanik istniejącego ekosystemu.
«Jeśli będziemy świadomie zapobiegać zmianom, zaoszczędzimy dużo czasu i pieniędzy. Być może nie trzeba będzie martwić się też o zagrożone gatunki, gdyż będziemy chronić ekosystem w takiej formie, jakiej potrzebują” – mówi główny autor Caleb Roberts. Przypomina, że łąki i obszary trawiaste obszary są najbardziej zagrożonymi ekosystemami na świecie, głównie ze względu na rozprzestrzenianie się roślin drzewiastych. Rozwiązania polegają na kontrolowanym wypalaniu lub usuwaniu drzew oraz sadzeniu mniejszych ich ilości.
Naukowcy planują rozszerzyć swą analizę o obszary położone zarówno na wschód, jak i na zachód od Wielkich Równin. Badania lasów i pasm górskich mają pomóc lepiej wyjaśnić, jak sąsiadujące ekosystemy przemieszczają się w stosunku do siebie wzajemnie oraz w relacji do globalnych czynników napędzających zmiany klimatu.
Więcej na temat badania: DOI: 10.1038/s41558-019-0517-6 (PAP)