Zgodnie z wynikami badania przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu w Jyväskylä (Finlandia) i opublikowanego na łamach „International Journal of Environmental Research and Public Health” (https://www.mdpi.com/1660-4601/16/11/1989) gęstość zaludnienia w miejscu zamieszkania wiąże się z rozwojem umiejętności motorycznych u dzieci.
Badacze sprawdzali umiejętności ruchowe obejmujące lokomocję, manipulację obiektami i równowagę u prawie tysiąca 3-7-letnich maluchów żyjących na obszarach miejskich, wielkomiejskich i terenach wiejskich. Ich opiekunów prosili o ocenę ilości czasu spędzanego przez pociechy na dworze lub na uprawianiu zorganizowanych aktywności sportowych.
Okazało się, że dzieci mieszkające na wsi spędzały więcej czasu na zewnątrz, co sprzyjało rozwojowi umiejętności lokomocyjnych, takich jak chodzenie, skakanie, wspinanie się i bieganie, oraz manipulacyjnych, takich jak chwytanie, rzucanie, itp.
Maluchy wychowujące się w metropoliach częściej brały udział w zorganizowanych zajęciach sportowych, które również pozwalały na ćwiczenie umiejętności motorycznych, ale nie w takim stopniu, jak przebywanie na dworze.
Doskonalenie umiejętności ruchowych to główne zadanie rozwojowe okresu wczesnodziecięcego. Umiejętności te są niezbędne podczas wykonywania codziennych aktywności, np. ubieranie się, jazda na rowerze, zabawa z innymi dziećmi. Tymczasem szacuje się, że co dziesiąty maluch miewa problemy z rozwojem motorycznym.
„Każde dziecko – z deficytami umiejętności motorycznych lub bez – rozwija te zdolności poprzez powtarzanie poszczególnych działań. Dla prawidłowego rozwoju konieczne jest, by miało ono możliwość wypróbowywania i praktykowania tych działań poprzez spontaniczną zabawę” – komentuje doktorantka Donna Niemistö, współautorka badania.