![Fot. Fotolia](http://naukawpolsce.pap.pl/sites/default/files/styles/strona_glowna_slider_750x420/public/201909/34179709_33448255.jpg?itok=TjpJhCNw)
Dwa klimatyczne modele jednoznacznie przewidują silne ocieplenie. W najbardziej pesymistycznym wariancie, do 2100 r. globalna temperatura wzrośnie aż o 6-7 st. C — twierdzą francuscy specjaliści. Utrzymanie ocieplenia poniżej zakładanych 2 st. C wymaga szeroko zakrojonych międzynarodowych wysiłków.
Na 2021 rok Intergovernmental Panel on Climate Change (IPCC) planuje publikację kolejnego raportu na temat bieżących i przewidywanych zmian klimatycznych (Sixth Assessment Report).
Naukowcy z Francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych i innych ośrodków jako pierwsi złożyli już swoje wnioski do uwzględnienia w raporcie. Badacze pracowali na dwóch nowych modelach klimatu.
Modele te oferują wyższą rozdzielczość niż poprzednie i obejmują bardziej zaawansowane metody symulowania różnych części klimatycznego systemu, takich jak oceany, atmosfera, powierzchnie lądów czy lodowce.
Symulacje, podobnie, jak niektóre badania z innych krajów pokazały, że do 2100 roku ocieplenie będzie bardziej intensywne niż wcześniej zakładano.
Szczególnie dotyczy to najbardziej pesymistycznych prognoz zakładających szybki wzrost ekonomiczny oparty na paliwach kopalnych.
W tym wypadku wzrost globalnej średniej temperatury wyniesie 6-7 st. C, czyli o stopień więcej niż w poprzednich przewidywaniach.
Tylko silna międzynarodowa współpraca, w której za priorytet zostanie uznany zrównoważony rozwój, pozwoli utrzymać wzrost średniej globalnej temperatury poniżej 2 st. C. Wymagać to będzie znacznego wysiłku, a pod koniec wieku i tak czasowo docelowy wzrost wynoszący 2 st. C. zostanie przekroczony.